Telefon komórkowy, czy każdy musi mieć swój?

Telefonem komórkowym posługuje się dziś niemal każdy. Od dziecka chodzącego do szkoły podstawowej począwszy, przez kelnerki, poprzez zapracowanych biznesmenów, a na dziadkach spragnionych kontaktu z wnukami kończąc. Niewiele jest osób, które komórki nie mają lub nie potrafią się nią posługiwać. Naturalnie nie mówimy o niemowlętach i noworodkach, które posługiwania się narzędziami dopiero się uczą korzystając z grzechotek i innych zabawkach. Spośród odrosłych jednak, naprawdę trudno trafić na egzemplarz, który by telefonu komórkowego nie znał, nie posiadał i nie posługiwał się nim.
Jedni używają telefonów, bo są im one potrzebne. Naturalną rzeczą wydaje się, że telefon komórkowy posiada lekarz, czy wychowawca na kolonii. Podobnie, jeśli chodzi o prezesa formy lub pracownika korporacji. Jednak, jak już wspomniano, nawet małe dzieci zaczynające dopiero naukę w szkole podstawowej mają swoje telefony. Zazwyczaj służą im one do kontaktu z rodzicami, a co ważniejsze, pozwalają zapracowanym rodzicom na kontakt z dziećmi.
Od prostych, starszych modeli służących tylko do dzwonienia i pisania lub odbierania wiadomości SMS, do skomplikowanych technologicznie najnowszych modeli smartfonów, na których można pracować niemal tak jak na komputerze, wybór telefonów komórkowych jest ogromny. Każdy może dobrać taki, jaki jest mu potrzebny. I tak, dla małych dzieci sprawdzą się proste telefony pozwalające na odebranie rozmowy, jednak bez połączenia z internetem. Dla starszych osób z kolei, przydadzą się telefony z dużą, często podświetlaną klawiaturą, a także dużym wyświetlaczem, który pozwoli osobie z nie najlepszym już wzrokiem wszystko dokładnie zobaczyć. Biznesmeni z kolei będą szukać telefonów jak najbardziej skomplikowanych, z których pomocą będą mogli w razie konieczności poprowadzić konferencję, czy wysłać dokumentację.
Co decyduje o tym, jaki telefon lub jaki smartfon należy wybrać? Przede wszystkim należy zastanowić się, do czego będzie nam on potrzebny. Są przecież osoby, które telefonu nie potrzebują i nawet, jeśli dostaną go w prezencie to i tak nie będą z niego korzystać. Takimi osobami z pewnością mogą być np. zakonnice i zakonnicy. Słynący z surowej reguły zakon kamedułów np. nie będzie miejscem, w którym znajdziemy telefony komórkowe w calach zakonników. Są również osoby, które sprzeciwiają się nowoczesności i celowo odmawiają kupna, czy też posługiwania się telefonem komórkowym, nawet najprostszym. Z pewnością mają oni swoje powody, aby tak kurczowo unikać nowoczesności. Czy jednak nie jest to czasami egoizm? Czy mieszkająca w Polsce schorowana matka, która odmawia przyjęcia od mieszkających poza granicami naszego kraju dzieci telefonu komórkowego nie jest egoistką, gdy idąc do szpitala nie pozwala aby dzieci mogły mieć z nią kontakt? Czy dziecko, wyjeżdżające daleko od domu, bez telefonu, który umożliwiłby rodzicom chociażby rzadki, jednak jakiś kontakt, nie jest egoistą? Z pewnością są to sprawy delikatne i wymagające zastanowienia. Jednak są i takie osoby, które w dzisiejszych czasach telefonów komórkowych nie używają. Są one jednak w zdecydowanej mniejszości. Komórki są i najprawdopodobniej będą coraz częściej kupowanych obecnie sprzętem, ponieważ niemal każdy chce lub potrzebuje korzystać z nich, aby w każdej chwili i miejscu mieć kontakt z innymi.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here